Niektórzy uważają, że przerwa w noszeniu hybryd nie jest konieczna i latami zaraz po zdjęciu nowej, robią kolejny taki manicure. Jeśli cały manicure wykonywany jest prawidłowo, nie powinien niszczyć płytki paznokcia, nie ma więc do tego przeciwwskazań, jednak czasem z własnej woli czy też konieczności robimy przerwę od hybrydy.
Osobiście staram się to praktykować, aby dać paznokciom możliwość na regenerację i odżywienie, ponieważ mimo wszystko za każdym razem zauważam, że są one lekko osłabione, w gorszym stanie, a skórki przesuszone.

I właśnie o tym chciałam dziś opowiedzieć. Jeśli na co dzień nosicie hybrydy, przerwy między nimi warto wykorzystać maksymalnie pielęgnując nasze paznokcie.


Pierwszym krokiem, jaki należy wykonać po dokładnym oczyszczeniu paznokci to OLEJOWANIE. Zarówno w płytkę paznokcia, jak i skórki, wcieramy i wmasowujemy dokładnie wybrany, naturalny olejek. Wybór jest ogromny, tak naprawdę odpowiednie będą wszystkie olejki, śmiało możecie użyć takiego, który stosujecie na twarz, czy włosy. Ja aktualnie posiadam olejek arganowy oraz olejek z pestek winogron i oba sprawdzają się bardzo dobrze. Proces olejowania najlepiej wykonywać przed snem albo podczas oglądania serialu, aby nie zmywać od razu preparatu i powtarzać przez minimum kilka dni. Olejowanie daje świetne efekty regeneracji, wzmocnienia paznokci, zapobiega rozdwajaniu, ale tutaj ważne jest dłuższe, regularne stosowanie. A jeżeli chcecie, żeby wasze skórki wyglądały estetycznie podczas kiedy nosicie manicure, również nie zapominajcie o ich olejowaniu. Jeszcze jeden mały trik - kiedy macie pomalowanie paznokcie, stosujcie olejek na wewnętrzną stronę wolnego brzegu paznokcia, zawsze to jakiś stopnień odżywienia.

Kiedy nie nosimy hybrydy, warto nałożyć ODŻYWKĘ. Tutaj ciężko będzie mi polecić Wam coś konkretnego, ponieważ wielokrotnie przekonałam się, że to, co sprawdzi się na jednych paznokciach, innym zrobi krzywdę, nie mniej jednak pamiętajcie, żeby koniecznie wybrać produkt bez formaldehydu.

Odżywki, które stosuję:

• Bielenda ANX 10 Total Repair Odżywka do paznokci "Płynny diament"
• Sally Hansen Diamond Strength, Instant Nail Hardener Wzmacniający preparat do paznokci z diamentami

Ostatnia kwestia to MALOWANIE PAZNOKCI. Jest to dobry sposób, aby paznokcie były dobrze zabezpieczone i nie połamały się między kolejnymi aplikacjami lakieru hybrydowego, który, jak wiemy nadaje im dużą twardość, więc kiedy pozostawimy paznokcie "nagie", łatwo będzie nam się zapomnieć, uderzyć w coś i zafundować złamanie czy rozdwojenie.

Dajcie mi znać, bo jestem ciekawa, czy robicie przerwę między hybrydami i co wtedy robicie z paznokciami.